ksiadz
Biznes i gospadarka

Podatki księży niższe niż podatki emerytów! Dwukrotnie?

Seniorzy płacą nawet dwa razy wyższe podatki niż księża. Statystyczny polski emeryt odprowadza do urzędu skarbowego niemal dwa razy więcej niż ksiądz. Dlaczego?

Otóż podatki dla księży są ustalane inaczej niż dla pozostałych podatników. Jak donosi redakcja „Super Expressu” księża są bowiem objęci w Polsce preferencyjnymi zasadami opodatkowania – warto jednak dodać, że niezależnie od wyznania, czyli nie tylko katoliccy.

Przedstawiciele kościołów rozliczają się na podstawie indywidualnie ustalanego co kwartał ryczałtu. Jego wysokość wynika zaś m.in. z wielkości parafii. Zwykle jednak im większa parafia, tym zarobki wyższe, co oznacza też większy ryczałt. Nie zmienia to jednak faktu, że do wysokości podatków przeciętnego Polaka jeszcze daleko.

Jak informuje „Super Express”, średnio wynoszą one od 434 do 1559 zł kwartalnie dla proboszczów i od 131 do 503 zł dla wikariuszy. Sumując, statystyczny ksiądz, rabin, imam czy pop odprowadza do urzędu skarbowego rocznie około 2624 zł!

Warto zestawić te dane z innymi, np. podatkami płaconymi przez emerytów i osoby ze średnim wynagrodzeniem. Wynosi ono w Polsce około 5000 zł brutto miesięcznie, a zatem osoba tyle zarabiającą rocznie oddaje skarbówce aż około 9,6 tys. zł. – niemal 4 razy więcej niż ksiądz.

Można też porównać te dane z podatkami, jakie odprowadzać musi statystyczny emeryt. Otrzymując 2,5 tys. zł brutto, musi oddać ponad 400 zł podatku, czyli w skali roku około 5200 zł – dwa razy więcej niż ksiądz i zarazem tylko niewiele mniej niż proboszcz w największych parafiach.
Dodatkowo trzeba też pamiętać, że księża nie mają obowiązku rozliczania się z pieniędzy otrzymanych na tzw. tacę czy też za udzielenie sakramentów. Są to zatem środki dodatkowe, nieopodatkowane. Wnioski nasuwają się same.

KWK, foto: SPOTSOFLIGHT / Pixabay